Lech Poznań w drugim piątkowym starciu w ramach 13. kolejki polskiej ekstraklasy przegrał w roli gospodarza 1:2 z Zagłębiem Lubin. Team Martina Seveli zaliczył tym samym swoje trzecie z rzędu zwycięstwo w delegacji, licząc wszystkie rozgrywki.
Bardzo ciekawie zapowiadał się bój na stadionie w stolicy Wielkopolski, gdzie ekipa Dariusza Żurawia chciała zrehabilitować się swoim kibicom za porażkę z Legią Warszawa. Z kolei lubinianie mieli nadzieję na to, że uda im się wrócić na zwycięski szlak po porażce z Pogonią Szczecin.
W pierwszym kwadransie rywalizacji każda z drużyn miała po jednej klarownej sytuacji strzeleckiej, ale bez efektu w postaci zdobyczy bramkowej. Wynik rywalizacji został natomiast otwarty w 24. minucie, gdy po krótko rozegranym rzucie rożnym ostatecznie na listę strzelców wpisał się Jakub Tosik, wykorzystując błąd defensywy rywali.
Tymczasem w 39. minucie do wyrównania mógł doprowadzić Joao Amaral. Pomocnik poznańskiej ekipy, chociaż miał czas i miejsce na ustawienie sobie piłki i oddanie strzału, to za bardzo się pospieszył, co poskutkowało tym, że piłka po próbie Portugalczyka minęła światło bramki. Jednocześnie do przerwy miał miejsce wynik 1:0 dla Zagłębia.
Po zmianie stron lechici szukali trafienia wyrównującego, co potwierdzała między innymi próba Jakuba Modera z rzutu wolnego. Niemniej po tym strzale futbolówka przeleciała tuż obok bramki, więc wynik rywalizacji się nie zmienił. Z kolei w 67. minucie Miedziowi zdobyli drugą bramkę za sprawą Damjana Bohara, co rozdrażniło kibiców Kolejorza.
W ostatnich fragmentach gry trafienie dla gospodarzy zaliczył jeszcze Christian Gytkjaer. W każdym piąta porażka poznańskiej ekipy w sezonie stała się faktem. Lubinianie dla odmiany po raz piąty w trakcie trwającej kampanii sięgnęli po pełną pulę. W kolejnej serii gier Lech zagra z Pogonią Szczecin, a Zagłębie zmierzy się z Koroną Kielce.
Lech Poznań – Zagłębie Lubin 1:2 (0:1)
0:1 Tosik 24′
0:2 Bohar 67′
1:2 Gytkjaer 90+4′
Żółte kartki:
Lech: Moder 63′, Gytkjaer 79′
Zagłębie: Tosik 90+1′
Lech (4-4-1-1): Van Der Hart – Gumny, Satka, Crnomarković, Puchacz, Jóźwiak, Skrzypczak (59′ Tiba), Moder, Kamiński (79′ Kostewycz), Amaral (58′ Marchwiński), Gytkjaer
Zagłębie (3-4-2-1): Hładun – Kopacz, Guldan, Oko (52′ Poręba), Czerwiński, Slisz, Starzyński (89′ Suljić), Tosik, Zivec, Bohar, Szysz (90+2′ Sirk).
Sędzia główny: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Komentarze