Reprezentacja Macedonii Północnej o awans na mundial powalczy w barażach. Marzy o nim piłkarz Piasta Gliwice – Tihomir Kostadinow. Pomocnik podkreśla, że byłby to dla niego największy sukces w sportowej karierze.
- Kostadinow zimą przeszedł do Piasta Gliwice
- Pomocnik w meczu z Cracovią zanotował swoją pierwszą asystę w Ekstraklasie
- 26-latek opowiedział o swoich odczuciach i marzeniach związanych z mundialem
Macedonia Północna może okazać się czarnym koniem?
Kostadinov szeregi Piasta Gliwice zasilił w trakcie zimowego okienka transferowego. W meczu z Cracovią zaliczył swoją pierwszą asystę dla nowej drużyny. W trakcie wywiadu opowiedział o odczuciach w ostatnim meczu Piasta, a także oczekiwanaich przed meczem barażowym reprezentacji Macedonii Północnej z Włochami.
– Akcja bramkowa była naprawdę bardzo dobrze skonstruowana. Próbowaliśmy takich kombinacji na treningu. Wszyscy zawodnicy, którzy uczestniczyli w tej akcji, spisali się tak jak powinni, a Damian oddał bardzo dobry strzał – zaczął Macedończyk.
– Odnośnie mojej gry, to właśnie po to jestem na boisku, aby podawać moim kolegom. Jestem bardzo szczęśliwy z mojej pierwszej asysty i chcę to kontynuować w przyszłości – dodał.
Macedonia Północna w pierwszym meczu barażowym zmierzy się z aktualnymi mistrzami Europy – Włochami. W przypadku wygranej, trafi na zwycięzcę pary Portugalia-Turcja. 26-latek jest optymistą i wierzy w awans, mimo bardzo niekorzystnego losowania.
– Obecnie jestem skoncentrowany na grze w reprezentacji. Niestety nie mogę zagrać w pierwszym meczu we Włoszech, ponieważ pauzuję za żółte kartki, ale wierzę w moich kolegów i bardzo się cieszę, że tam pojadę. Mam nadzieję, że osiągniemy dobry wynik. Jeśli tam wygramy, chcę być gotowy na finał. Zakwalifikowanie reprezentacji Macedonii Północnej do mistrzostwa świata byłoby największym osiągnięciem w mojej karierze – stwierdził.
Zobacz też: Dobre wiadomości ws. zdrowia Bartosza Salamona
Komentarze