Cracovia zareagowała na wywiad Marcosa Alvareza i wystosowała w tej sprawie oświadczenie. Napastnik przekonuje, że klub źle go traktuje i zmusza do rozwiązania kontraktu.
- Marcos Alvarez narzeka na sposób działania klubu
- Cracovia zareagowała na głośny wywiad napastnika
- Obie strony dążą do zakończenia współpracy
Cracovia odpowiada
Gdy w 2020 roku Marcos Alvarez przychodził do Cracovii, mówiono o nim jako o potencjalnej gwiazdy całej Ekstraklasy. Po obiecującym początku napastnik zaczął radzić sobie nieco gorzej, a z czasem coraz częściej siadał na ławce rezerwowych.
W pewnym momencie “Pasy” poinformowały o przesunięciu zawodnika do drużyny rezerw. Nieco więcej o relacji między stronami zdecydował się opowiedzieć sam Alvarez, który przekonuje, że klub traktuje go fatalnie i zmusza do rozwiązania kontraktu. Mówi także o rosnących wobec niego zaległościach finansowych.
Cracovia nie pozostała dłużna i jeszcze tego samego dnia zareagowała na wywiad Niemca. Z komunikatu krakowskiego zespołu wynika, że zesłanie Alvareza do rezerw było podyktowane wyłącznie kwestiami sportowymi.
“Przesunięcie piłkarza do drużyny rezerw było podyktowane tylko i wyłącznie kwestiami sportowymi i było suwerenną decyzją trenera Jacka Zielińskiego. Marcos Álvarez otrzymał od szkoleniowca wytyczne do realizacji, których nie wykonywał, a jego postawa w szatni względem pozostałych piłkarzy oraz członków sztabu szkoleniowego była daleka od profesjonalizmu”
“Klub wielokrotnie wykazywał dobrą wolę względem zawodnika, m.in. akceptując prośbę piłkarza o możliwość wyjazdu na kilka dni do Niemiec” – czytamy w oświadczeniu.
Zobacz również: Mocne słowa w kierunku Cracovii. “Potraktowano mnie jak śmiecia”
Komentarze