Pojedynek beniaminków dla gości!

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Podbeskidzie Bielsko-Biała - Warta Poznań

Drugie zwycięstwo w tym sezonie odniosła w poniedziałkowy wieczór Warta Poznań. Zespół ze stolicy Wielkopolski w pojedynku beniaminków pokonał na wyjeździe 2:1 (0:0) Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Czytaj dalej…

Pierwsza połowa poniedziałkowej konfrontacji nie była wielkim widowiskiem. Obie drużyny miały problemy ze stwarzaniem sobie klarownych sytuacji. Po raz pierwszy groźniej zrobiło się dopiero w 18. minucie, gdy na uderzenie z dystansu zdecydował się Filip Laskowski. Piłka minęła jednak bramkę strzeżoną przez Daniela Bielicę. W odpowiedzi szczęścia próbował Robert Janicki, ale jego strzałem poradził sobie bramkarz Podbeskidzia.

W końcówce pierwszej połowy na bramkę gospodarzy uderzać próbowali jeszcze Mateusz Kuzimski i Mariusz Rybicki, ale z takim samym efektem. Piłka po ich strzałach nie zmierzała w światło bramki. Ostatecznie na przerwę obie jedenastki schodziły przy bezbramkowym remisie.

Druga połowa świetni rozpoczęła się dla Warty, która dwie minuty po wznowieniu gry objęła prowadzenie. Po zagraniu Jakuba Kuzdry z lewej strony boiska, piłka trafiła w polu karnym do Kuzimskiego, który bez zastanowienia uderzył i zaskoczył bramkarza rywali. Rafał Leszczyński w tej sytuacji powinien jednak interweniować zdecydowanie lepiej.

W kolejnych minutach swoich okazji szukało Podbeskidzie. W 58. minucie Góralom udało się doprowadzić do wyrównania. Po strzale Łukasza Sierpiny z okolic narożnika pola karnego fatalnie interweniował Bielica, który wypuścił piłkę z rąk. Z prezentu skorzystał Maksymilian Sitek, który traifł z bliska do praktycznie pustej bramki.

Podbeskidzie starało się pójść za ciosem. W 62. minucie potężnie z dystansu uderzał Filip Modelski, ale bramkarz Podbeskidzia zdołał odbić futbolówkę. Pięć minut później zza pola karnego strzelał również Michał Rzuchowski, ale tym razem niecelnie. Zdecydowanie najbliżej szczęścia był Kamil Biliński, który w 77. minucie trafił w poprzeczkę z czterech metrów po dograniu z prawej strony boiska.

Podbeskidzie atakowało, ale to Warta przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę. W 86. minucie zwycięskiego gola dla gości z Poznania zdobył Mateusz Kupczak, który po rzucie rożnym trafił do siatki z pięciu metrów.

Komentarze